„Prosta historia” to oparta na autentyczny wydarzeniach historia Alvina Straighta, który postanawia rozliczyć się i pogodzić z przeszłością. By spotkać się ze swoim schorowanym bratem wyrusza małym ciągnikiem do kosiarki w kilkusetmilową podróż przez całą Amerykę. Ten najmniej „lynchowski” z filmów Davida Lyncha, ale wciąż dowód jego wszechstronności i maestrii, to liryczna podróż w głąb ludzkiej duszy, przypowieść o istnieniu i przemijaniu, a także wzruszający portret człowieka u schyłku życia.